Kamila Sidor

Geek Girls Carrors

Kamila jest przedsiębiorcą społecznym, współtwórczynią i CEO społeczności kobiet w ICT - Geek Girls Carrots (http://geekgirlscarrots.pl/). Wspiera inicjatywy społeczne m.in. Link do Przyszłości (http://linkdoprzyszlosci.pl/) mający na celu zachęcenie młodzieży do wyboru kariery w IT. Kamila jest inwestorem w startupie technologicznym Motivapps (http://www.motivapps.com/). W 2011 pracując w UBIK Business Consulting współorganizowała pierwszy Startup Weekend w Polsce i zarządzała akceleratorem startupów technologicznych GammaRebels. Kamila jest współzałożycielką anglojęzycznego klubu mówców publicznych Speaking Elephants Toastmasters Club (http://speakingelephants.pl/). Zdobyła kilkutetnie doświadczenie w marketingu i reklamie pracując w Banku Pekao SA. Kamila ukończyła Szkołę Główną Handlową w Warszawie. Lubi podróże na koniec świata, bieganie i dobre książki.

Od czego zaczynasz dzień?

Ostatnio co drugi dzień zaczynam od 30-minutowego biegania. Następnie dobre śniadania podczas którego planuję dzień, a jak jestem zmęczona to czytam książki do południa. I oczywiście sprawdzam w międzyczasie Facebooka, kurs bitcoinów, DailyArt i pogodę.

Na jakim sprzęcie pracujesz?

MacBook Air 11", iPhone 5, iPad mini.

Jak wygląda tryb Twojego dnia? O której wstajesz, kiedy pracujesz, ile pijesz kawy itp.

Przeważnie wstaję jak się obudzę, ok 8:00 - 9:00 rano. Mam zakaz używania budzika. Piję jedną, dwie kawy dziennie.

Pracuję jak mam wenę, czasami przez dziesięć dni z rzędu po 10-12 godzin, a później przychodzi zmęczenie i nie pracuję przez kilka dni. Efektywniej pracuję według swojego rytmu niż sztywno ustalonych ram czasowych. Wena przychodzi w różnych godzinach, przeważnie nie mam jej w porze lunchu i jak jestem zmęczona. A jak przychodzi wena potrafię przesunąć spotkania biznesowe, czy nie zjeść kolacji, bo wiem, że przez stracę bardzo produktywny czas.

Moja praca polega na częstych spotkaniach z różnymi ludźmi, więc ustawiam spotkania zawsze z rządu jednego dnia, bo wiem, że tego dnia nie jestem w stanie nic więcej zrobić. Jeżeli mam zaplanowaną pracę koncepcyjną to tego dnia nie czytam emaili, nie odbieram telefonów i nie umawiam spotkań, żeby w 100% skupić się na zadaniu.

Czasami wieczorami chodzę na basen, a przed snem zawsze czytam kilka stron książki lub oglądam odcinek serialu.

Dużo podróżuję zarówno biznesowo jak i turystycznie i wówczas mam problem z utrzymanie rytmu dnia. Dlatego biegam, bo ten sport nie wymaga niczego poza butami i dresami, które łatwo jest zebrać ze sobą. Część pracy koncepcyjnej wykonuję z pociągach i samolotach, kiedy jestem odcięta od wirtualnego świata. Wystąpienia przygotowuję na ostatnią chwilę w drodze na konferencję, żeby nie mieć czasu na nieskończone szlifowania i poprawianie.

Jaki jest Twój sposób na walkę ze zmęczeniem?

Odpoczynek z dobrą książką. Im jestem starsza tym lepiej rozpoznaję sygnały mojego ciała. Kiedyś zapracowywałam się i doprowadzałam do sytuacji, że zasypiałam na siedząco w połowie zdania. Obecnie jak wstaję rano to wiem, że nie będzie to produktywny dzień i sobie odpuszczam.

Z jakich narzędzi/aplikacji/serwisów korzystasz do zarządzania projektem, listy zadań, komunikacji?

Podzielę to według zastosowania:
1. zarządanie zadaniami własnymi: OmniFocus, Google Calendar, zeszyt i pióro;
2. zarządzanie zespołem: Google Docs, Google Calendar, Dropbox, wkrótce też Google Sites;
3. komunikacja z zespołem: Hangout, czasami Skype, zamknięta grupa na Facebooku, Gmail, czasami Google Groups;
4. komunikacja ze społecznością: MailChimp, Facebook fanpage, WordPress, zamknięte grupy na Facebooku, Evenea, Twitter, Gmail, SlideShare, Meetup.com;
5. zarządzenie firmą: Google Docs, inFakt, Evenea (sprzedaż biletów na płatne warsztaty), Google Analytics.

Jakie aplikacje mobilne polecasz? Wymień trzy bez których nie wyobrażasz sobie korzystania ze swojego smartfona/tabletu?

Polecam:
DailyArt – kilka minut dziennie ze sztuką
Yelp – w Stanach i Europie Zachodniej do sprawdzania usług
moBILET – do biletów na przejazdy komunikacją miejską w kilku polskich miastach

Nie wyobrażam życia bez:
Kindle i iBooks – do czytania książek, magazynów, gazet i pdfów
Camera – to jedyny mój aparat, a lubię robić zdjęcia
Google Maps – ta aplikacja oszczędziła mi wiele godzin życia i trochę nerwów

Jakie polskie i zagraniczne serwisy branżowe czytasz?

Sprawdzam głównie Facebooka, który jest dobrze przefiltrowany i stamtąd czerpię informacje branżowe oraz znajomi, którzy wysyłają mi linki do artykułów, wydarzeń.

Sama z siebie czasami zaglądam na blog Paula Grahama: http://paulgraham.com/.

Czy czytałaś ostatnio ciekawy artykuł związany ze startupami i branżą IT? Czy możesz podać link?

O skalowaniu biznesu: http://paulgraham.com/ds.html

O błędach popełnianych przez Polaków w rozmowach z amerykańskimi inwestorami: http://blog.kurasinski.com/2014/01/tytus-cytowski-z-nyc-o-biblii-bledow-popelnianych-przez-polskie-startupy-w-kontakcie-z-amerykanskim-inwestorem/

Dlaczego dziewczyny nie chcą brać udziału hackathonach: http://www.quora.com/Women-in-Technology-1/Why-dont-more-women-go-to-hackathons

Co byś poleciła jako obowiązkową lekturę dla startupowca?

O byciu przedsiębiorcą: „Like a Virgin: Secrets They Won't Teach You at Business School” Richard Branson

O tym co motywuje ludzi do pracy: „Drive: The Surprising Truth About What Motivates Us” Daniel H. Pink

i wszystkie biografie przedsiębiorczych ludzi takich jak: Helena Rubinstein, Steve Jobs, Maria Curie-Skłodowska i Bill Gates.

Jakie eventy branżowe polecasz początkującym startupowcom?

wszystkie Startup Weekendy i Startup Sprinty
Aula Polska
spotkania w Reaktorze w Warszawie
spotkania Hive53 w Krakowie
i oczywiście Geek Girls Carrots, które spotykają się regularnie w czternastu miastach w Polsce, w Berlinie i w Seattle.

Kiedy i jak zarobiłaś swoje pierwsze pieniądze, na co je wydałaś?

Pierwsze pieniądze zarobiłam pomagając w biznesie rodziców, dostawałam 5% od zysku z danego dnia, a był to skup grzybów. Nie pamiętam na co je wydawałam, ale pamiętam, że za pieniądze z pierwszej komunii kupiłam sobie i rodzeństwu Commodore 64 i dwie gry na taśmach.

Z jakiego zawodowego osiągnięcia jesteś najbardziej dumna?

Zbudowanie przedsiębiorstwa społecznego Geek Girls Carrots, które zaczyna działać poza Polską, więc robi się z tego globalny projekt.

Co było Twoją największą zawodową wpadką?

Zatrudniłam się jako sprzedawca usług HR-owych i w ogóle się do tego nie nadawałam. Nie byłam w stanie wytrzymać presji na osiągania celów sprzedażowych.

Wymień 3 osoby, które inspirują Ciebie najbardziej i dlaczego?

Przedsiębiorca i mój chłopak Tomasz Kolinko, on nauczył mnie, że warto robić rzeczy po swojemu, próbować wprowadzać swoje rozwiązania i być niezależnym w biznesie,
Designerka i przyjaciółka Helena Pryłowska – ona pokazałam mi, robiąć coś kreatywnego trzeba szukać też inspiracji poza branżą, w której się pracuję. A także, że człowiek powinien cały czas się uczyć i rozwijać w różnych dziedzinach oraz regularnie wychodzić ze swojej strefy komfortu. Poza tym zadaje bardzo dobre pytania.
COO Facebooka, Sheryl Sandberg – swój sukces zawodowy wykorzystuje, żeby wesprzeć innych ludzi i dmuchnąć w żagle.